wtorek, 26 lutego 2013

Nie wiadomo co....

Zdarza się....miała być broszka na torbę filcową, która jeszcze nie ujrzała światła dziennego.Filc leży odłogiem, broszka w zaświatach a wyszło jak wyszło;)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz